Ostatnio wybierałem dla siebie telewizor, szczerze mówiąc, niełatwe zajęcie. Oczywiście głównym warunkiem była obecność Smart TV (no cóż, jak by było bez niego :)). Zauważyłem więc, że nie tyle wybrałem telewizor, co Smart TV. Szukałem, czytałem na forach, próbowałem zrozumieć, od którego producenta ta funkcja jest jeszcze lepsza. Dopiero później pomyślałem o przekątnej i niektórych cechach telewizora.
To znaczy, Smart TV jest w telewizorze, to wszystko. Jestem pewien, że wielu kupując telewizor wybiera system Smart TV, na którym on działa. Jest w czym wybierać: Philips i Sony z Android TV, LG z WebOS, czy Samsung z Tizen OS (to te główne, które wybrałem). W tym artykule porozmawiamy o znanym systemie operacyjnym Android, który niedawno trafił na telewizory.
Wszystkie starsze telewizory Philips z 2015 roku obsługują Android TV (Lollipop 5.0). Cóż, modele Philipsa z 2016 roku będą oczywiście działać na systemie operacyjnym Android. Jak zapewne już zrozumiałeś, kupiłem sobie telewizor Philipsa na Android TV. Przez bardzo długi czas wybierałem między Philipsem a LG z ich systemem webOS 2.0. Model telewizora Philips 43PUS7150 / 12. Ale to nie jest ważne. Zrobię ogólny, mały przegląd samego systemu Android TV i na pewno zostawię swoją opinię: co działa, co nie działa, jakie są wady i zalety. Używam tego telewizora od ponad miesiąca i udało mi się go przestudiować i zrozumieć. Nawiasem mówiąc, używam tylko samego Smart TV, w naszym przypadku Androida, ponieważ nie mam podłączonej anteny do telewizora i nie ma w ogóle kanałów telewizyjnych.
Przegląd Android TV w telewizorach Philips
Po pierwsze, wielu, słysząc o systemie Android na telewizorze, od razu myśli, że to ten sam Android, który mają na telefonie lub tablecie. Nie, nie jest. Oczywiście system wygląda inaczej. Jest nowy, dobrze przemyślany i zaprojektowany specjalnie dla dużych ekranów. Jak wyobrażasz sobie zwykłego Androida na telewizorze? Czy to uff? I tak wszystko jest bardzo piękne, proste i dobrze przemyślane.
Gdy włączysz go po raz pierwszy, będziesz musiał skonfigurować sam telewizor: wybrać język, połączyć się z siecią Wi-Fi itp. Być może później napiszę artykuł o tym, jak po raz pierwszy włączyć i skonfigurować Philips Android TV.
Po włączeniu telewizora wystarczy wcisnąć przycisk Home na pilocie, a dostajemy się do samego Android TV.
Cały interfejs jest podzielony na sekcje i kafelki. Zacznijmy od początku: na samej górze wyświetlany jest przycisk wyszukiwania głosowego i tekstowego oraz zegar. Jeśli Twój telewizor jest podłączony do Internetu, zalecenia będą wyświetlane bezpośrednio pod wyszukiwaniem i przez godziny. Oto niektóre aplikacje, filmy, filmy z YouTube, które według Androida mogą Cię zainteresować.
Następnie mamy sekcję Kolekcja Philipsa . Wyświetlane są tam treści polecane przez samego producenta telewizora.
Następna sekcja to Aplikacje . Wszystkie standardowe programy można znaleźć tutaj. Ta sekcja zawiera również wszystkie programy, które instalujesz z Google Play.
Poniżej mamy osobną sekcję dotyczącą gier . Wyświetlą się tam wszystkie gry zainstalowane z Google Play.
Ostatnia sekcja to Ustawienia . Ustawienia połączenia internetowego, aktualizacja oprogramowania, zarządzanie aplikacjami, pomoc, dźwięk, ustawienia obrazu itp.
To cały Android TV. Mogę bez wątpienia powiedzieć, że wszystko wygląda bardzo fajnie i prosto. System jest bardzo wygodny w użyciu. Otwórz wymaganą aplikację i idź.
Osobno chciałbym również zwrócić uwagę na wbudowaną obsługę technologii Google Cast. Z jego pomocą z tabletu, smartfona lub komputera możesz transmitować filmy, muzykę i zdjęcia do telewizora. Bardzo wygodny, często korzystam z tej funkcji. Więcej o Google Cast pisałem w artykule: Google Cast na Android TV. Co to jest, jak to ustawić i jak z niego korzystać?
Gry i aplikacje na Android TV
Natychmiast po zakupie w telewizorze instalowanych jest wiele różnych aplikacji. Oczywiście raczej nie wykorzystasz wszystkich, ale niektóre są bardzo przydatne: YouTube (fajnie wygląda, działa dobrze), Megogo (możesz oglądać wiele filmów za darmo lub wykupić abonament na oglądanie kanałów telewizyjnych. Najnowsze filmy też są płatne), Media (oglądanie filmów i zdjęć z dysków USB, dysków twardych lub przez sieć DLNA), no, Google Play (do instalowania gier i aplikacji). To prawie wszystko, czego używam.
Jest też przeglądarka, nazywana po prostu Internetem . Działa, otwiera strony, ale bardzo trudno jest sterować pilotem. Próbowałem podłączyć mysz bezprzewodową - nie działa. Mam nadzieję, że to naprawią. Coś w rodzaju Google zabrania używania myszy.
Jeśli chodzi o gry, instalujemy wszystko z Google Play. Już wiele gier znanych nam na telefonach jest dostępnych w telewizji. Ten sam Asphalt 8 działa dobrze. Aby sterować grami, możesz użyć zwykłego pilota lub podłączyć gamepada, tak jak ja. Myślę, że przygotuję osobny artykuł o grach na telewizory Philips z Android TV.
Do przechowywania wszystkich gier i aplikacji telewizor ma wbudowaną pamięć o pojemności 8 lub 16 GB. Zależy od modelu. Pamięć można rozszerzyć za pomocą pendrive'a.
Recenzja właściciela telewizora Philips na Android TV
Mój telewizor to Philips 43PUS7150 / 12. Były już dwie aktualizacje systemu, teraz mam Androida 5.1. Mam nadzieję, że będzie więcej aktualizacji.
Czytałem wiele recenzji, że przy pierwszym ustawieniu telewizor po prostu zawiesza się i na nic nie reaguje. Wszystko poszło dobrze. Skonfigurowany, połączony z siecią Wi-Fi, natychmiast wszedł na konto Googel.
Wszystko działa i działa całkiem dobrze. YouTube działa bez problemów, filmy w Megogo idą bez problemów. Wszystkie gry, które zainstalowałem z Google Play, również działają bez błędów i awarii. Filmy z dysku flash i zewnętrznego dysku twardego są odtwarzane bez problemów. W tym 4K (UHD) i 3D.
Jak w przypadku każdego urządzenia, ma swoje wady.
- Kilka razy telewizor zawiesił się i uruchomił ponownie. Bardzo rzadko aplikacje ulegały awarii. Myślę, że zostanie to naprawione w następnych aktualizacjach oprogramowania.
- Przeglądanie witryn w przeglądarce jest bardzo niewygodne. Sterowanie strzałkami na pilocie za pomocą łączy jest niewygodne. Nie mogę podłączyć myszy bezprzewodowej.
- Klawiatura, która znajduje się z tyłu pilota, w ogóle nie jest potrzebna. Przydałoby się, gdyby były rosyjskie litery. Ale ich tam nie ma. Nie wydaje mi się, żeby ktoś korzystał z tej klawiatury (to minus samego telewizora, a nie Smart TV).
- W aplikacji YouTube nie ma opcji wyboru filmów 4k. Chociaż ten sam film jest dostępny na komputerze w rozdzielczości 4k. Myślę, że naprawią to w następnych aktualizacjach.
- Czytałem już kilka razy, że Android TV ma wielozadaniowość. Nie znalazłem jej tam. Jeśli obejrzę film z YouTube, wrócę do domu, uruchomię inną aplikację i wrócę do YouTube, główny ekran już się otworzy. Tak, podczas oglądania filmu możesz nacisnąć przycisk Początek (prawdopodobnie w celu sprawdzenia godziny) i wrócić do oglądania. Ale to nie jest wielozadaniowość. Może robię coś źle, ale jeszcze nie widziałem wielozadaniowości.
Wygląda na to, że to są wady, zapomniałem o czymś napisać.
Czy żałuję zakupu telewizora na Android TV? Nie. Wszystko, czego potrzebuję, wszystko działa. Może nie tak idealnie, jak byśmy chcieli, ale działa. Co więcej, Philips nie siedzi w miejscu i ciągle coś ulepsza (nadchodzą aktualizacje oprogramowania). Myślę, że nastąpi aktualizacja do Androida 6.0.
Bez wątpienia system Android będzie ewoluował w telewizorach. I najprawdopodobniej w najbliższej przyszłości Android TV będzie najpopularniejszym spośród innych telewizorów Smart TV. A może inni producenci telewizorów przestawią się na system operacyjny od Google. To Android, czy jest wszędzie?